Autor Wiadomość
RIK
PostWysłany: Czw 16:58, 08 Maj 2008    Temat postu:

Serca zawsze razem

Cieniutka nić przywiązania.
Serce w rozumieniu miłość kwitnąca
Zawsze mieszkająca w duszy zakamarkach
Nawet gdy serce z kamienia, miłość czuje

Uczucia łamią i wzmacniają nas w swojej wielkości.
Gryzą uczucia często ludzkie marności
Ale zawsze powracają
Ale czasami na zawsze znikają

Dlaczego pamiętam tą pierwszą z nieudanych miłości
Czemu innej nie szukałem
Tylko boleje nad tym co stracone
Nad zwiędniętym kwieciem

Ona nie powróci choć wiele kosztowała
Życie swymi kolorami zamazała
Teraz kolory w czarnych odcieniach
Długo to trwa i końca nie widać

Powiadają nie warto tęsknić ani płakać
Ja nie potrafię, musze pamiętać
Boli i co z tego, niech trwa ta udręka
Pogrążam się w niej, łzami świat zalewając

Pierwsza miłość nie zapomniana
Wędruje ścieżką jaka od dawna jest zamknięta
Tam tylko przepaść
Ale ja nadal pamiętam

Wiedziałem jak to jest mieć wszystko
Dowiedziałem się jak to jest stracić wszystko
I jak to wszystko dzieje się szybko
Serca dwa tak ale teraz tylko jedno pamięta

Jedno serce szybko umiera
Bowiem jak bez drugiego życia smakować
Wszędzie udręka, mała pustka co zjada całość
A głupiec wspomina i nigdy nie zapomina
RIK
PostWysłany: Wto 20:35, 08 Kwi 2008    Temat postu:

Początek i koniec

Cienie są wszędzie, cienie przeszłości
Zawsze nas ścigają i doganiają
O sobie w ciszy przypominają.
By krzyk w głębi duszy obudzić

Nawet to co zapomniane często się budzi
Prześladują mnie krzyki, nieświadomości
Tracę na swej duchowości
Słyszę tyle że nie ogarniam tego umysłem

Dlaczego ból i czemu strach, nieznany mnie karmi
Nie chce być taki, sam bez nikogo
Samotność kolejnym cieniem co w duszy zamieszkał
Krzywdzić mnie ten cień potrafi

Płacz tylko często pozostaje
Ale nikt go nie słyszy
Wszystko w miejscu staje
Początek i koniec, wszystko takie same

Myśli się zlewają i w głowie często namieszają
Uciekam od życia w świat poezji
Taki podobny a zarazem inny
Tylko to mi zostało

Przyjaciele odeszli jak i wielka miłość
Niczym iluzja rozproszona przez zimno wszechświata
Tyle stracić i nad tym płakać, bezsens świadomości
Wszędzie cienie nicości, rozszarpują duszy resztki

Serce coraz słabsze to cienie choroby
Życia nie pokochałem
Tylko narodzin swych żałowałem
Po co tyle łez wypłakałem

Koniec oby nadszedł by ukoić kwiat straconego życia
Ile jeszcze tak wytrzymam
Kochać to było uczucie piękna ale stracone
Zgasło na zawsze a trudności coraz więcej

Serce boli a ból wydaje się nieznośny
Oczy niczym diamenty, pierwszej miłości
Zawsze pamiętam tą którą kochałem
Ale odeszła a ja tylko płakałem

Kłamać nigdy nie umiałem
Tej zdolności nie posiadłem
A czasami wydawała się tak potrzebna
Czy to ostatnia scena

Tyle uczuć i nienawiści we mnie mieszka
A ja tylko płacze jak dziecko co straciło cukierka
Dwadzieścia dwa tyle lat od urodzenia minęło
I tak jak się zaczęło tak się kończy koszmarem

Po co myśleć i po co kochać tego nie wiem
Boje się tego co było i będzie
Ale dlaczego tyle cieni mnie goni
Nie chce już nic, zasnąć o tym marze

Więcej się nie budzić
Zakończyć to co trwało
Ale czy było coś warte chociaż tak krótko istniało
I znowu płacze a bezsens życia trwa dalej

Nie ma w tym litości ani miłości bo już odeszła
Zostały tylko słowa
Czysta poezja
Wszystko się zaczyna i się skończyć.

Prawo wszechświata czasem bardzo boli.
Justyna
PostWysłany: Nie 14:08, 06 Kwi 2008    Temat postu:

tytuł

nic nie ma wspólnego z wiarą
choć wierzyć w nią trzeba
mówią: tyle ma twarzy
ile liści drzewa

zmieniać ją można do woli
choć niezmiennie stała
cenniejsza niźli złoto
choć nie waży nic sama

nie starczy jedno spojrzenie
i milion za mało
każdy punkt ma znaczenie
żeby poznać całą
RIK
PostWysłany: Nie 12:22, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Czarne serce.

Życie trwa by błąka się wśród cieni śmierci.
Radość i płacz to symbole życia, które warto zapamiętać.
Pozbawieni tego kroczymy wieczną drogą samotności jaka nam doskwiera.
Ból braku miłości, jest nie do zniesienia.

Samotność serce zalewa.
Zasłona życia się unosi by skarby odkryć.
Nieskończonej wiedzy i uczuć tego świata.
Gdy wiedza i uczucia w cierpienie się zmieniają.
Cząstki naszego istnienia znowu umierają.

Czasami się uśmiechniemy ale tylko na chwile.
Smutek odganiamy a on podąża za nami.
Znowu powaleni ciężarem życia płaczemy.
Ale nie ma po co łez wylewać.
Trwanie w cieniu życia męczy.

Marzenia, gdy one umrą co nam zostaje.
Nie czujemy już radości, tylko żal utraty życia.
Bo wiemy że bez uczuć umieramy.
Choć czujemy ból.
I on pozostaje gdy oczy zamkniemy bo nie zaśniemy.

Wszyscy czuwamy by ciosy przyjąć jakie nadchodzą.
Ile razy się nie podniesiemy, znowu padamy.
Czarne serce jest martwe.
Czarne serce w nas kwitnie niczym kwiat co zapowiada życie.
Czarne serce nas niszczy bo za wiele cierpienia i niegodziwości widzimy.

Serce gdy umiera dusza wyje i płacze.
Czarne jest ponieważ ból w nim zamieszkał i jest go coraz więcej.
Nie chcemy się podnosić gdy życie nas powali bo to nie ma sensu.
Po prostu w ciszy cierpimy i myślimy kiedy to wszystko zakończymy.
Kiedy spokojnie zaśniemy, wszyscy na to czekamy i w cieniu życia trwamy.
RIK
PostWysłany: Nie 11:59, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Bardzo się ucieszyłem że ktoś tu zaglądać w końcu zaczął i pisać swoją twórczość.
Myślałem już że kącik jest martwy a tu niespodzianka.
Dzięki Smile
Justyna
PostWysłany: Nie 11:27, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Byle co

Byle kogo
z byle kim
można spotkać
byle gdzie

zawsze chodzą
byle jak
zawsze robią
byle co

robić może
byle kto
byle co -
- byle dobrze
Brottor stoneshield
PostWysłany: Nie 9:17, 06 Kwi 2008    Temat postu:

http://patrixpoezja.pisze-wiersze.pl/wiersze/


Macie coś ode mnie Wink
RIK
PostWysłany: Sob 22:20, 05 Kwi 2008    Temat postu:

Gwiazdy nie płaczą.

Blask na czarnym niebie, zawieszony w bezkresie.
Wszędzie tysiące światełek, patrzących, obserwujących.
Czasami gwiazda spada by życzenia spełniać.
Zdarza nam się często od życia oberwać.
Płaczemy a nawet myślami złymi się trujemy.
Życia w bólu nie kochamy i wszystko przeklinamy.
Ale tak naprawdę jesteśmy pięknymi gwiazdami.
Zawsze świecimy, choć czarne chmury nas zasłaniają.
Kiedyś umrzemy i spadniemy, więcej bólu nie poczujemy.
Ani się nie uśmiechniemy.
Ale gwiazdy nie płaczą choć zawsze spadają.
sejfit
PostWysłany: Śro 10:52, 12 Mar 2008    Temat postu:

Co tu dla kogo jest za trudne?? Laughing
RIK
PostWysłany: Śro 10:14, 12 Mar 2008    Temat postu:

Prawdę mówiąc mało mnie obchodzi co o tym myślisz bo widzę że to dla ciebie za trudne. Smile
Sejfit masz racie nvn nudzi, serw zdechł, grywam w jedi akademy i kotor 1.
Kupie sobie chyba starcrafta i zacznę łoić. Very Happy
Starcraft to było coś Very Happy
sejfit
PostWysłany: Śro 10:09, 12 Mar 2008    Temat postu:

E tam kasacja mi wisi Very Happy nwn zaczyna mi się znowu nudzić Razz Może czas wreszcie przejść maskę zdrajcy Very Happy. A co do rozdwojenia jaźni no wiesz wypowiadają się tak jak by 2 osoby piszesz że kiedyś było 2 rikó'w został jeden itd Laughing
RIK
PostWysłany: Śro 10:06, 12 Mar 2008    Temat postu:

I coś jeszcze ?
Za dużo filmów się na oglądałeś sejfit albo powoduje to brak kasacji na serwie. Very Happy
sejfit
PostWysłany: Śro 9:52, 12 Mar 2008    Temat postu:

Czyżby RIK miał rozdwojenie jaźni?? Very Happy
Sprite
PostWysłany: Wto 17:27, 11 Mar 2008    Temat postu:

Czyżby pedał? Lubi chłopców Very Happy
BRUMEX
PostWysłany: Wto 8:44, 11 Mar 2008    Temat postu:

A czemu poeta nie może zostać? (Jego bardziej lubiłem Wink )

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group